Arek Kowalczyk
Jak informuje URE, w ciągu ostatnich trzech miesięcy liczba tych świadectw wzrosła o równe 5 tysięcy. Siedemdziesięciotysięczny certyfikat został bowiem wydany w ramach mechanizmu wsparcia OZE w marcu 2013 r.
Z kolei w roku ubiegłym całkowita liczba wydanych świadectw pochodzenia energii elektrycznej wytworzonej w źródłach odnawialnych wyniosła 14 798, na łączny wolumen 16 735 893,698 MWh (za produkcję w 2010 r., 2011 r. i 2012 r.).
Zgodnie z zapisami ustawy - Prawo energetyczne regulator ma 14 dni na wydanie świadectwa pochodzenia energii elektrycznej, o które wnioskuje przedsiębiorstwa wytwarzającego energię elektryczną w OZE, za pośrednictwem operatora systemu elektroenergetycznego, na obszarze którego znajduje się odnawialne źródło energii wskazane we wniosku.
Jak wyjaśnia URE, dążenie do zwiększenia udziału OZE w bilansie produkcji energii elektrycznej w kraju, ze względu na wysokie koszty inwestycji, wymaga stosowania odpowiednich systemów wsparcia, będących gwarancją ich systematycznego rozwoju. Jednym z kluczowych i niezbędnych mechanizmów wsparcia dla przedsiębiorstw energetycznych wytwarzających energię elektryczną zarówno w odnawialnych źródłach energii jak i w wysokosprawnej kogeneracji są świadectwa, wydawane przez Prezesa URE.